Makulatura

M.

A mi się Kod tak sobie podobał. Taki za bardzo naciągany jak dla mnie. Film też średni. ;]

A co do inwokacji to wcale nie jest taka trudna. i szybko się jej uczy. przynajmniej mi. xD

PaperDoll

Film mi się nie podobał, ale książka może i naciągana, ale pod względem akcji jak dla mnie jest świetna.

M.

Nie najgorsza, ale czytałam lepsze. Smile

PaperDoll

Jakie polecasz, to chętnie przeczytam

M.

Ja polecam cała twórczość Agathy Christie.
W szczególności:
" Zerwane zaręczyny"
"Dowody niewinności"
"Morderstwo na polu golfowym"
"Morderstwo w Boże Narodzenie."

Niektóre ksiązki czytałam juz dośc dawno, więc mogą pojawić sie jakieś błedy w tytułach. Razz

Xan

"Zerwane Zaręczyny" czytałam xD
Mnie się najbardziej od Chrisie podobały "Dlaczego Nie Evans?", "Próba Niewinności", "Siedem Zegarów" i "Uśpione Morderstwo", ogólnei strasznie dużo jej książek czytałam xD

M.

Ja też bardzo dużo. Tak "Próba niewinności także była świetna. xD

Polecam także Cobena. xD

Adolescente

Nyaa

Tjaaa naucz się całej świtezianki Mickiewicza, albo Lilije xD
Ja musiałam i tego i tego, więc wiecie, ja wymiatam co do recytacji wierszy xP
A czytałam Krzyżaków Very Happy

Xan

Buhaha uczyłam się Świtezianki i Romantyczności Mickiewicza xD Inwokacji także - porażka na całej linii (ja i moje recytacje... <3)

PaperDoll

ja się uczyłam trenów Kochanowskiego i trenu Fortynbrasa Herberta, Świtezianki na szczęście nie miałam, ale za to było kilka innych głupot.

M.

Ja jeszcze jeden taki frangment z Pana Tadeusza.

A ja lubię recytacje. xD
Zawsze smiesznie jest. xD

Nyaa

Taaa, u mnie też jest śmiesznie tym bardziej, że co roku jest pieprzony konkurs recytatorki, z którego finalistów wybierają podczas klasowych zmagań a finaliści występują przed podstawówką, gimnazjum i liceum czyli naszym małym trójkącikiem szkolnym, który liczy jakieś tysiąc osób w sumie XD
I w tym roku, żeby nie przejść do finału zarecytowałam jakże inteligentnie "na straganie" <hahaha>

Xan

Uhm większość mojej klasy jest w kółku teatralnym i w ogóle mają grę "we krwi". A ja zawsze robie swój show, w którym się plączę, jąkam i ogólnie taka chwila rozrywki jest dla wszystkich.

.fanka pana grzanka. · Gość

a ja jestem w kółku teatralnym i w przedstawieniu zagram słodką idiotkę.
kompletna odwrotność mnie i to jest najcudowniejsze xDD

Nyaa

Tak, ja grałam w szkolnym przedstawieniu gwiazdę filmów DLA DOROSŁYCH i oczywiście wszyscy mieli głupie skojarzenia i tak zostało do teraz =='
A to były filmy akcji!
w sensie no... bez skojarzeń xD

Xan

Ja tam się nigdy nie paliłam do sceny aktorskiej, do wokalnej za to jak najbardziej xD

.fanka pana grzanka. · Gość

ja kółko teatralne mam we krwi, od wczesnego dzieciństwa chodziłam.
a co do sceny wokalnej to, kiedyś w jednym z przedstawień musiałam śpiewać xDD.

PaperDoll

A ja ostatnio grałam papierosa xD
Co do strony wokalnej to jestem kompletne beztalencie, za to ponoć jestem dobra w reżyserowaniu.

Nyaa

Ja i wokal = popękane szyby, więc wiecie xDDDD

M.

A ja lubię śpiewać. xD

Roxanne

A ja lubię śpiewać i śpiewam w szkolnym chórze czy coś. Laughing

Kiedyś się nie godziłam, ale przełamałam się.

Adolescente

A ja chodzę na zajęcia ze śpiewu xDD.

Choć to nie gwarantuje, że śpiewam ładnie i dobrze >.<'

Xan

A ja nie narzekam na swój śpiew, jedna z niewielu rzeczy która mi wychodzi xD (ale nie tylko solo, nie nawidzę śpiewać w chórku Razz

)

Adolescente

Jak będę zakładać zespół i zachce mi się drugiego wokalu, to się odezwę, Xan xD