Sleepless.

Adrienne

Hermann Hesse powiedział, że: i tak jak obłęd, w wyższym tego słowa znaczeniu, jest początkiem wszelkiej mądrości, tak schizofrenia jest początkiem wszelkiej sztuki, wszelakiej fantazji.

Artyści codzienności zamknięci w białych ścianach, które wytresowano tak, by mówiły w najgłębszej ciemności o potworach pod łóżkiem. Zdradzone żony, geniusze zbrodni, przypadkowe ofiary zbiorowego obłędu, jakim jest życie, zamknięci w klatkach i ponumerowani.

Prowincjonalny Szpital Psychiatryczny, okolice Waterford, Irlandia. Do morskiego klifu jest tylko czterdzieści dwa metry, zakratowane okno i trzymetrowe ogrodzenie.

Jedni wyznają zasadę 'zaraz, przecież jestem wariatem, wolno mi to robić!' i cieszą się każdą chwilą za niewidoczną ścianą. Inni bezustannie walną w nią pięściami, ale ta od lat pozostaje niewzruszona.

Dwadzieścia odrębnych historii. Każdy z własnym bagażem doświadczeń i tajemnic. Wszyscy zapakowani do pudełek po zapałkach wraz ze swoim całym światem.

www.sleepless.fora.pl

PaperDoll

o a ja jestem xD

Holly

poszUabym gdyby nie to, że mam dość serii xD

Subtelnie.

Ja mam ochotę rzucić wszystko w pizdu, toteż nigdzie nie zamierzam się więcej zapisywać.

M.

nie chce. xD

Adrienne

Holly, to ty do nas wróciłaś? XDD czy nawiedzasz forum? ;D

Holly

nawiedzam

toć mówiłam, że będę się pokazywać, coby Wam za spokojnie nie było XD

Adrienne

U nas jest za spokojnie ;D